Światło pamięci dla pszczyńskich Żydów
14 maja przypada 85. rocznica deportacji Żydów z Pszczyny do Trzebini, dokonanej przez niemieckiego okupanta wiosną 1940 roku. W południe na dworcu kolejowym w Pszczynie upamiętniono te tragiczne wydarzenia zapalając światło pamięci.

Starosta pszczyński Grzegorz Wanot, zastępcy burmistrza Pszczyny Magdalena Czarnecka i Piotr Sidzina, sekretarz powiatu Szymon Sekta oraz przedstawiciel Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Katowicach, Sławomir Pastuszka złożyli znicze i kwiaty pod tablicą upamiętniającą deportacje pszczyńskich Żydów z maja 1940 roku i czerwca 1942 roku.
Sławomir Pastuszka, historyk i opiekun cmentarza żydowskiego w Pszczynie przypomniał o tragicznym losie pszczyńskich Żydów, których wyrzucono z mieszkań i miasta. - Oderwano ich od codzienności, pozbawiono własnych domów, godności i przyszłości. Zostali stłoczeni w obcym miejscu, żyli w niepewności, upokorzeniu i strachu. Trzebinia była wstępem do Auschwitz, do śmierci. I dla części także miejscem śmierci przedwcześnie zadanej przez głód, choroby i rozpacz - mówił potomek deportowanych, który odmówił modlitwę „El Male Rachamim” za dusze zmarłych.
Tablica pamięci została zawieszona na południowej ścianie dworca kolejowego w Pszczynie z inicjatywy Sławomira Pastuszki w październiku 2020 roku. Ufundowały ją samorządy - Powiat Pszczyński oraz Gmina Pszczyna.
W ramach obchodów 85. rocznicy deportacji Żydów z Pszczyny do Trzebini, o godzinie 17:00 w pckulu (Pszczyna, ul. Władysława Jagiełły 1), Sławomir Pastuszka wygłosi wykład pt. „Losy pszczyńskich Żydów podczas II wojny światowej”. Wstęp wolny.
Wprowadzenie: Biuro Rzecznika Prasowego