150 litrów zupy pieczarkowej, bochenki chleba i paczki ze świątecznymi piernikami zostały dostarczone do trzech jadłodzielni w Pszczynie.

Tradycja rozlewania Zupy Wigilijnej w powiecie pszczyńskim ma już wiele lat. W tym roku ze względu na ograniczenia spowodowane pandemią Zupa Wigilijna nie była serwowana na pszczyńskich rynku. Strażacka pieczarkowa trafiła do potrzebujących w zmienionej formie.

Powiat pszczyński wspólnie z OSP Pszczyna dostarczył aż 150 litrów Zupy Wigilijnej do pszczyńskich jadłodzielni znajdujących się w trzech lokalizacjach: przy kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego i Matki Bożej Częstochowskiej oraz kościele pw. Wszystkich Świętych, a także przy Domu Błękitnego Krzyża im. Matki Ewy (budynek byłego domu dziecka) przy ul. Paderewskiego 3 w Pszczynie.

- Każdego roku w niedzielę przedświąteczną w powiecie pszczyńskim rozlewamy Zupę Wigilijną. W tym roku, choć w zmienionej formie dostosowanej do rzeczywistości, w jakiej żyjemy kontynuujemy tę tradycję. Gorącą zupę pieczarkową przygotowaną przez strażaków z Ochotniczej Straży Pożarnej w Pszczynie dostarczyliśmy do najbardziej potrzebujących - mówi Barbara Bandoła, która przyłączyła się do nalewania zupy.

Potrzebujący mogli poczęstować się także bochenkami chleba oraz paczkami ze świątecznymi piernikami. W ten sposób powiat pszczyński postanowił wesprzeć lokalne piekarnie i cukiernie.

Organizatorami Zupy Wigilijnej były: powiat pszczyński i Ochotnicza Straż Pożarna w Pszczynie, partnerami: Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska w Pszczynie, Uprawa Pieczarek Świerkot z Wisły Wielkiej oraz Producent Marchwi Dzida Produkt z Goczałkowic-Zdroju.

Zupa Wigilijna to akcja zapoczątkowana kilkanaście lat temu przez ówczesnego starostę pszczyńskiego, Józefa Tetlę.

Wprowadzenie: Biuro Rzecznika Prasowego