Poziom kreatyniny, cholesterolu i glukozy we krwi bezpłatnie przebadało wczoraj, 29 maja br. (wtorek) w pszczyńskim szpitalu 616 mieszkańców Pszczyny i okolic. Akcja Nefrotest, w ramach której odbyło się badanie, ma upowszechniać wiedzę o chorobach układu moczowego i przekonać Polaków do regularnych badań profilaktycznych pod kątem chorób nerek.

Tego samego dnia (29 maja) w szpitalu oficjalne otwarto Oddział Kardiolog Inwazyjnej Zabiegowej wraz z Pracownią Hemodynamiki. Placówka wzbogaciła się też o przekazaną szpitalowi przez Fundację Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu wysokospecjalistyczną karetkę reanimacyjną. Schorzenia kardiologiczne są często konsekwencją nieleczonych, bo niezdiagnozowanych chorób nerek.

Na badania w ramach kampan Nefrotest przyszło więcej osób, niż było zarejestrowanych. Zarejestrowanych z kolei, było o 20% więcej niż pierwotnie zakładali organizatorzy badań – Spółka Centrum Dializa i Szpital w Pszczynie. W sumie, zamiast planowanych 500 pacjentów, szpital przebadał co najmniej 616 osób. „Bardzo cieszymy się z tego, że mieszkańcy Pszczyny tak żywo zareagowali na nasz apel o zwrócenie uwagi na nerki. Panuje powszechna opinia, że Polacy obawiają się badań, ale tłumy, które przyszły do nas przeczą tej tezie. Obowiązywała rejestracja, lecz dzięki wyjątkowej mobilizacji całego zespołu, w tym przede wszystkim pielęgniarek z izby przyjęć, udało się przebadać wszystkich chętnych. Cieszyliśmy się szczególnie z wizyty, Pawła Sadzy, starosty pszczyńskiego, ponieważ też postanowił się przebadać. Jego postawa, to świetna reklama profilaktyki chorób nerek” - mówi Kamil Rudawiec, dyrektor ds. rozwoju Centrum Dializa, dzierżawcy pszczyńskiego szpitala.

W Polsce nie ma obowiązku przeprowadzania regularnych badań pod kątem chorób nerek, mimo że schorzenia te są bardzo groźne - nie tylko ze względu na poważne konsekwencje dla organizmu, ale również dlatego, że większość z nich przebiega przez długi czas bezobjawowo. „W ramach kampan Nefrotest chcemy przypomnieć Polakom, że aby skutecznie leczyć choroby nerek trzeba je jak najwcześniej wykryć, m.in. poprzez regularne badania moczu i krwi. To proste i bezbolesne testy, dające szybką odpowiedź czy i jak bardzo nerki są uszkodzone. Im szybciej rozpocznie się leczenie, tym lepsze są rokowania – na wczesnych etapach chorobę można często całkowicie wyleczyć lub znacznie spowolnić jej rozwój” - tłumaczy Kamil Rudawiec. „My w naszych stacjach dializ, prowadzonych przez Centrum Dializa, na co dzień mamy do czynienia z osobami, których dializy utrzymują przy życiu, bo ich nerki odmówiły posłuszeństwa. Dzięki akcji Nefrotest znaleźliśmy już w całym kraju około 200 osób chorych, którzy trafili pod opiekę specjalistów. Ci ludzie najprawdopodobniej unikną uciążliwych dializ. Zdiagnozowani na wczesnym etapie będą się leczyć farmakologicznie” – dodaje Rudawiec, dyrektor ds. rozwoju Centrum Dializa, dzierżawcy pszczyńskiego szpitala.

W ramach akcji Nefrotest w różnych miejscach Polski przebadane zostały już ponad 4 tys. osób. Wyniki ok. 10 proc. były niezgodne z normami. Dane te potwierdzają statystyki światowe, które mówią, że we współczesnym społeczeństwie jedna dziesiąta populacji może mieć kłopoty związane z niewydolnością nerek. Problemem jest fakt, że większość osób nie wie

o swojej chorobie. Zaczynają one bowiem doskwierać dopiero w bardzo zaawansowanych stadiach rozwoju choroby.

Osoby, które chciałyby sprawdzić stan swoich nerek mogą to zrobić wykonując proste testy. O skierowanie na badanie ogólne moczu i oznaczenie kreatyniny we krwi należy poprosić lekarza rodzinnego. Takie analizy laboratoryjne można też wykonać bez skierowania w każdym laboratorium na własny koszt. Ogólne badanie moczu kosztuje kilka złotych.

Organizatorem kampan w całej Polsce jest Nefron Sekcja Nefrologiczna Izby Gospodarczej Medycyna Polska. Akcji patronuje prof. dr hab. Marian Klinger, Krajowy Konsultant w dziedzinie Nefrolog. Nefrotest wspiera też Pani Anna Komorowska, Małżonka Prezydenta RP.