Uskrzydleni przekonują, że można wszystko - trzeba tylko chcieć
„Uskrzydlony” to wyróżnienie, którym starosta pszczyński honoruje osoby z niepełnosprawnością, dla których ograniczenia nie są przeszkodą, by rozwijać pasje i inspirować innych. Właśnie rozstrzygnięto 6. edycję nagrody - tytuł Uskrzydlonego 2025 otrzymał Jarosław Witamborski z Pawłowic. Miał 22 lata, kiedy w wyniku komplikacji po operacji został sparaliżowany i nie tylko nauczył się żyć na nowo, ale poświęcił życie wspieraniu osób z uszkodzeniem rdzenia.

Jarosław Witamborski z rąk starosty Grzegorza Wanota otrzymał ręcznie wykonaną statuetkę symbolizującą motyla, zaprojektowaną przez lokalną artystkę Justynę Dulembę. Motyl, zamknięty w szkle, symbolizuje przezwyciężenie trudności i początek nowego życia. Każda statuetka jest unikalna - tak jak wyróżnione nią osoby.
Laureat przyznał, że gdyby nie niepełnosprawność, nie robiłby w życiu tylu rzeczy. Przede wszystkim rozwinął w sobie potrzebę pomagania innym. Przez wiele lat działał społecznie i zawodowo, wspierając osoby z uszkodzeniem rdzenia. Jako instruktor, organizator i mentor, pokazuje, że niepełnosprawność nie przekreśla aktywnego życia.
- Starałem się wcielać w życie to, czego nauczyli mnie rodzice - pomagać innym. Kiedy sam usiadłem na wózku, zrozumiałem, jak bardzo potrzebne jest wsparcie. W latach 80. było go bardzo niewiele. Kiedy ktoś wyciągnął do mnie rękę, postanowiłem, że oddam to z nawiązką - mówił Jarosław Witamborski, apelując, by nie zamykać osób z niepełnosprawnościami pod kloszem, lecz dawać im przestrzeń do działania i wyrażania siebie.
Do tegorocznego wyróżnienia starosty pszczyńskiego nominowane były jeszcze trzy osoby. Igor Niedośpiał z Frydku, uczeń ZSP w Miedźnej - mimo amputacji nogi z pasją trenuje Amp Futbol i pływanie; Adam Witoszek z Suszca - jak mówi jego mama, ma „chromosom miłości”; ten zawsze uśmiechnięty nastolatek z zespołem Downa i wadą serca z pełnym zaangażowaniem trenuje bocce, pływanie i narciarstwo oraz działa społecznie jako wolontariusz i członek Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej; Agnieszka Kukla - niewidoma mieszkanka Pawłowic, aktywnie działa w Polskim Związku Niewidomych, dzieląc się swoją pasją do muzyki, literatury i kultury.
Wszystkich łączy ogromna aktywność i zaangażowanie społeczne, mimo codziennych zmagań z niepełnosprawnością. O każdym z nominowanych przygotowano krótki film.
Hymn gali - inspirujący utwór „Bo mi się chce” - wykonała Agnieszka Kukla, a w chórku zaśpiewała Agnieszka Antecka z członkami zespołu „Folkowianie”, który w ubiegłym roku otrzymał wyróżnienie specjalne.
- To dla mnie powód do dumy, że nasza inicjatywa stała się prawdziwym świętem, afirmacją ludzi niezwykłych, pełnych pasji, odwagi i wewnętrznej siły. Ludzi, którzy każdego dnia udowadniają, że bariery są po to, by je pokonywać, i że można iść przez życie z podniesioną głową, czerpać z niego pełnymi garściami, a przy tym inspirować i wspierać innych - mówił starosta Grzegorz Wanot, starosta.
Gościem specjalnym gali „Uskrzydlony” był dr Michał Justycki - artysta i historyk sztuki, współzałożyciel Grupy Artystów Głuchych, który swoją twórczością i działalnością na rzecz środowiska głuchych udowadnia, że sztuka nie zna barier.
Wydarzenie uświetniły występy wokalistek z Powiatowego Ogniska Pracy Pozaszkolnej w Pszczynie - Julii Folek i Antoniny Stroki - przygotowanych przez Joannę Gajdę.
Laureata szóstej edycji wybrała kapituła konkursowa w składzie: Grzegorz Wanot - starosta pszczyński (przewodniczący), Damian Cieszewski - wicestarosta, Joanna Czakańska - kierownik PCPR, Grzegorz Kuczera, Krystyna Fuławka, Helena Mazur i Jarosław Folek - przedstawiciele Powiatowej Społecznej Rady ds. Osób Niepełnosprawnych oraz Katarzyna Granda - pełnomocnik starosty ds. osób niepełnosprawnych, pomysłodawczyni i organizatorka gali. Nominacje zgłaszały samorządy, instytucje i organizacje.
Uskrzydlony 2025: Jarosław Witamborski
Mieszkaniec Pawłowic. Po operacji w wyniku zakażenia podczas znieczulenia podpajęczynówkowego został sparaliżowany. Z młodej i pełnosprawnej osoby, która dopiero rozpoczynała dorosłe życie, stał się osobą z niepełnosprawnością, która musiała nauczyć się poruszać i funkcjonować na wózku inwalidzkim. W 1989 roku był uczestnikiem Obozu Aktywnej Rehabilitacji w Lublinie organizowanym we współpracy ze szwedzką fundacją dla osób z uszkodzonym rdzeniem kręgowym. Pod koniec lat 80. w Polsce świadomość funkcjonowanie po urazie była znikoma. Od tej chwili rozpoczął wieloletnie działania na rzecz osób z urazem rdzenia kręgowego.
Od 1990 roku był członkiem kadry Obozów Aktywnej Rehabilitacji. Przez 10 lat prowadził na obozach zajęcia z pływania, następnie zajął się ich organizacją, był instruktorem i opiekunem.
Od początku swojej niepełnosprawności działał społecznie w Stowarzyszeniu Osób Niepełnosprawnych w Jastrzębiu-Zdroju. Od 1989 roku współpracował z Fundacją Aktywnej Rehabilitacji, organizacji specjalizującej się w aktywizacji społecznej i zawodowej osób z niepełnosprawnościami, szczególnie z trwałymi uszkodzeniami rdzenia kręgowego poruszających się na wózkach inwalidzkich. Był instruktorem pierwszego kontaktu zajmującym się wyszukiwaniem osób z urazem, które potrzebują wsparcia w powrocie do aktywności, był instruktorem pływania i prowadzącym obozy aktywnej rehabilitacji poprzez sport. Później został koordynatorem i pełnomocnikiem regionalnym, odpowiadającym m.in. za poszukiwanie pracy. Współpracował z organizacją przez 33 lata, nadal służy swoim doświadczeniem i wiedzą.
Zrealizował wiele projektów, których twórcami są FAR, PFRON oraz Unia Europejska. Organizował targi medyczne, współuczestniczył w tworzeniu skryptów dyscyplin sportowych wykorzystywanych w trakcie szkoleń młodej kadry, która zasila szeregi Fundacji Aktywnej Rehabilitacji. Od 1993 roku współpracuje z Ośrodkiem Szkolenia Pourazowego i Wolontariatu w Ciechocinku, który został przekształcony w Stowarzyszenie Centrum Niezależnego Życia. Od 2000 roku jest jego wiceprezesem. Ośrodek organizuje turnusy rehabilitacyjne, z których korzystają osoby z całej Polski.
W 1993 roku uczestniczył w sportowej spartakiadzie w Stoke Mandeville w Wielkiej Brytanii, gdzie zdobył 7 medali, w tym 4 złote w pływaniu osób z niepełnosprawnością. Został odznaczony przez prezydenta, Brązowym Krzyżem Zasługi za działalność społeczną. Otrzymał również nagrodę Wiceministra Pracy i Polityki Społecznej. Oprócz prowadzonych działań społecznych, był aktywny zawodowo.
O nominowanych:
Agnieszka Kukla
To niewidoma mieszkanka Pawłowic, która w wieku 7 lat została członkiem Polskiego Związku Niewidomych Koło w Pszczynie. Ukończyła szkołę ogólnokształcącą w Dąbrowie Górniczej. Posługuje się alfabetem Braille'a. Wychowała się w muzykalnej rodzinie. Sama również śpiewa i recytuje wiersze. Nagrała amatorską płytę z niewidomą koleżanką. Posiada zdolności manualne i kulinarne. Na co dzień angażuje się w życie wspólnoty parafialnej św. Jana Chrzciciela w Pawłowicach i PZN Koło w Pszczynie. Edukuje innych na temat swojej niepełnosprawności. Interesuje się literaturą, lubi podróżować. Jest osobą odważną i ciekawą świata, uzdolnioną muzycznie i aktywną kulturalnie.
Igor Niedośpiał
Mieszkaniec Frydku, uczeń Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Miedźnej, który od 13 lat porusza się przy pomocy protezy. Urodził się jako skrajny wcześniak. Skutkiem wcześniactwa było rozwinięcie się martwicy w lewej nodze, która musiała zostać amputowana. Od najmłodszych lat interesował się sportem, w szczególności piłką nożną. Od 5 lat regularnie uczestniczy w zgrupowaniach Reprezentacji Polski Junior AMP Futbol oraz corocznych campach, gdzie spotykają się i trenują drużyny z całego świata. Na swoim koncie ma wyjazdy do Gruzji, Belgii i Rumunii. Nie tylko gra w piłkę nożną, ale również pływa. Jest zawodnikiem sekcji pływackiej w Wojewódzkim Stowarzyszeniu Sportu i Rehabilitacji Niepełnosprawnych „START”. Od dwóch lat trenuje również w klubie KSPN Pogoń Kraków. W tym roku dołączył do Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej w Miedźnej. Udowadnia, że granice są po to, aby je przekraczać, a dla człowieka z pasją nie ma rzeczy niemożliwych.
Adam Witoszek
Mieszkaniec Suszca. Urodził się z zespołem Downa i wadą serca. Dzięki wsparciu bliskich oraz pasji do sportu, nie tylko zdobywa medale, ale również pokonuje lęki, odnajdując swoje miejsce w świecie. Mając 8 lat stał się częścią klubu Olimpiad Specjalnych Śląskie „Koniczynka” w Żorach. Szybko pokazał swoje talenty w bocce, później w pływaniu, ostatnio w narciarstwie. Obecność w klubie sprawia, że czuje się doceniany i akceptowany. Dziś, mając 16 lat ma na swoim koncie wiele medali i osiągnięć. Jeden z ostatnich to brązowy medal w XIV Śląskim Mityngu w Narciarstwie Zjazdowym Olimpiad Specjalnych w Wiśle. W 2024 roku zdobył złoty medal podczas Makroregionalnego XVII Śląskiego Turnieju Bocce Olimpiad Specjalnych w Rudzie Śląskiej. Regularnie bierze udział w treningach, zawodach, obozach i piknikach integracyjnych, jest włączany w ich promowanie. W 2021 roku, u boku ambasadorów Olimpiad Specjalnych, w tym Anny i Roberta Lewandowskich, brał udział w kampanii „Akceptacja, inkluzja, szacunek - #GrajmyRazem bo jesteśmy równi!”. Angażuje się w środowisku lokalnym. Jest członkiem Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej w Suszcu. Od kilku lat jest wolontariuszem i kwestuje na rzecz Hospicjum św. Jana Pawła II w Żorach. Mimo obniżonego napięcia mięśniowego i niestabilnego chodu, jeździ na nartach, pływa i zdobywa górskie szczyty.
Wprowadzenie: Biuro Rzecznika Prasowego